Dziewiąty dyplom
w Akademii Foto Oko

Obrona pracy dyplomowej w Akademii Foto Oko

12 grudnia 2016



O autorze


Anna Maria Fardella. Psycholog biznesu. Aktualnie life-coach, praktyk NLP, autorka blogów i ebooków o rozwoju osobistym. Pochodzi z Poznania. Zamieszkała w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Od zawsze interesowała się podróżami i uwiecznianiem krajobrazów i miejskiego życia na zdjęciach. Kilka lat temu zdała sobie sprawę, że jej warsztat pozostawia wiele do życzenia, więc postanowiła zdobyć większą wiedzę w zakresie fotografii. Jako pierwszy z pomocą "zjawiły" się książki Scotta Kelby. Czując niedosyt, postanowiła zainwestować w siebie i podjęła naukę w Akademii Foto Oko. Obecnie, wyposażona w lustrzankę i sześć obiektywów, podróżuje po Ameryce Północnej i Środkowej szukając miejsc wartych sfotografowania. Jej zdjęcia to przede wszystkim pejzaże i streetphoto. Aby pokazać miejsca takimi, jakie są w rzeczywistości, fotografie poddawane są tylko minimalnej obróbce w programie graficznym.

Opis autora

Temat: Od Pacyfiku do Atlantyku
Promotor: Andrzej Zbigniew Leszczyński
Recenzent: Wojciech Ulman
Członek komisji egzaminacyjnej: Szymon Zduńczyk

Cel pracy

Stworzenie i wydanie foto-książki, przedstawiającej najpiękniejsze krajobrazy Stanów Zjednoczonych.

Opis

Fotoksiążka zawiera dwadzieścia fotografii ze Stanów Zjednoczonych oraz krótkich historii związanych ze zdjęciami. Autorka zabiera czytelnika w podróż "Od Pacyfiku do Atlantyku", zaczynając od Hawajów i kończąc na Key West (Floryda). Zdjęcia przedstawiają mniej i bardziej znane krajobrazy USA.

Wywiad



Recencja

Wojciech Ulman

Fotografia podróżnicza to chyba jeden z bardziej wdzięcznych tematów, który z jednej strony bardzo przyjemnie się realizuje, z drugiej chętnie ogląda. Zdjęcia pięknych zakątków z całego świata przyciągają wzrok, kreują wizję przygody lub po prostu wzbogacają pamięć, ponieważ na podstawie obrazów przywiezionych z wyprawy, mamy okazję przeżywać ją ciągle na nowo.

Książka Anny Marii Fardelli zabiera nas w jedną z takich wirtualnych podróży. Zbiór pięknych fotografii z przeróżnych zakątków Stanów Zjednoczonych jest wzbogacony o teksty narratora - przewodnika, które tym bardziej wprowadzają wrażenie przeżywania przygód wraz z autorką. Już sam tytuł „Od Pacyfiku do Atlantyku” wskazuje na to, że droga, którą mamy do przebycia jest dosyć długa, a jednocześnie samych zdjęć i opowieści nie jest tak wiele, co daje nam poczucie wygody i lekkości. To bowiem tylko zarys tego co na własne oczy widziała autorka. I w tym może właśnie tkwi ukryta moc tego typu publikacji, które ze względu na niezbyt obszerną zawartość pozwalają na objęcie jej w całości, dając jednocześnie miejsce na własne wyobrażenia i nakłaniając do podjęcia tego typu wyprawy we własnym zakresie.

Poczynając więc od Hawajów, kończąc na Key West na Florydzie przechodzimy kolejne etapy wtajemniczenia, które przeżywała również Pani Anna. Wybrane zdjęcia na pewno robią wrażenie. Większość z nich prezentuje dziką przyrodę i roztacza przed nami ogromną przestrzeń, tak bardzo charakterystyczną dla Ameryki. Sprzyja też słońce, wszystkie szczegóły są dobrze oświetlone, mamy wrażenie, że w tamtych zakątkach świata jest zawsze świetna pogoda. Jeśli występują jakieś sylwetki ludzkie są one zwykle samotne i małe w porównaniu z wszechogarniającą potęgą natury.

Na jednym z bardziej niesamowitych zdjęć widzimy na pozór mały stateczek, który płynie w otoczeniu wynurzających się z wody potężnych masywów skalnych i gór lodowych. Super kompozycja, która odkrywa kolejne warstwy tej krainy i surowe kolory, które doskonale oddają mroźny klimat u wybrzeży Alaski. I tutaj mamy do czynienia z krystalicznie przejrzystym powietrzem, do tego stopnia, że jak pisze sama autorka, lodowiec odległy o 6 km wydaje się być na wyciągnięcie ręki.

Na innym z prezentowanych krajobrazów mamy szansę wpatrzeć się w rozciągający się po horyzont Kanion Bryce w Stanie Utah. Głębia ostrości sięga najdalszych krańców kadru, a promienie słońca przebijające przez chmury wybierają pojedyncze miejsca tej zróżnicowanej skalnej faktury.

Kolejna fotografia i kolejne magiczne miejsce. Pomnik Narodowy Białe Piaski w Nowym Meksyku kojarzyć się może na pierwszy rzut oka z pustynią, tyle że kolor wydm, co również możemy wyczytać w opisie przypomina bardziej śnieg. Tym razem minimalistycznie, kilka roślin, kilka chmur i jedna postać gdzieś daleko na krawędzi piaskowej zaspy. Każdy element ma tu swoje miejsce i konkretną odległość, która rośnie skokowo. Znów mamy wrażenie pleneru, który rozciąga się w nieskończoność. Rzeczywiście w takich miejscach jak to można doznać uczucia wolności.

Jeszcze jedno symboliczne ujęcie wolności i trwania w nieskończoność to zdjęcie z obszaru Parku Narodowego Badlands w Południowej Dakocie. Widzimy pustą drogę wijącą się pomiędzy nagimi pagórkami. Tak wiele filmów amerykańskich powstało w podobnych plenerach. Tak wielu fotografów odbywało podobną podróż samochodem poprzez Amerykę dokumentując surową przestrzeń, rozmyślając nad bogatą historią tego kraju.

Przy okazji zdjęć takich jak to z nad wodospadu Niagara w Ontario, mamy okazję raz jeszcze przekonać się o potędze żywiołów z jakimi mierzy się człowiek. Widzimy jeszcze jeden mały stateczek w obliczu ściany wody przerastającej go kilkukrotnie. Mamy więc kolejną historię i kolejnego bohatera.

Zdjęcia obcych, tajemniczych miejsc działają na wyobraźnię, kojarzą się z pozytywnymi emocjami, zachęcają do przeżycia nowych ekscytujących doznań lub po prostu do zobaczenia tego wszystkiego na własne oczy. Są wszędzie, poczynając od pocztówek, ulotek, poprzez plakaty, albumy, strony internetowe, kończąc na fototapetach, bilbordach i różnego rodzaju materiałach multimedialnych. Obecnie w czasach fotografii cyfrowej ich zalew jest większy niż kiedykolwiek wcześniej. Czasami ma się wrażenie, że nie trzeba ruszać się nawet z miejsca, opuszczać wygodnego fotela z przed telewizora lub komputera by odbyć ciekawą podróż i zwiedzić świat w wersji fotograficznej.

Zdjęcia Anny Marii Fardelli wpisują się doskonale w kanon tematów podróżniczych czy krajobrazowych, niosą jednak ze sobą coś więcej. Poza dobrym warsztatem i wysoką jakością prezentowanych obrazów, w każdym z nich zawarta jest jakaś historia, jakieś przemyślenie, poparte dodatkowo notatką. Mamy więc szansę przypatrywać się tym niesamowitym widokom wraz z autorką, a przy okazji dać się ponieść filozoficznym rozmyślaniom. I choć trochę zapragnąć być tam z nią w tym miejscu i tej właśnie chwili.


Zdjęcia


Kliknij na zdjęciu - uzyskasz powiększenie.

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii

fot. Anna Maria Fardella Słuchacz studium fotografii